niedziela, 30 czerwca 2013

Cyganka z turbanem na głowie, czyli powrót do kraju


Trzeci Skorpion dotarł do kraju cały i zdrowy:) Dziękuję Wszystkim za towarzyszenie w tej rowerowej włóczędze i ciepłe słowo! Wiem, jestem okrutna w swoim zaniedbaniu bloga-wybaczcie, ale Gruzja pochłonęła mnie na dobre i na tym ostatnim odcinku kręciliśmy z Duszko głównie po zielonych bezdrożach. Ale jak powiedział Kapuściński "podróż nie kończy się, kiedy dotarliśmy do mety, (...) praktycznie nie kończy się nigdy, bo taśma pamięci kręci się w nas dalej"... Jeszcze w przyszłości chciałabym przewinąć tę taśmę do indyjskich i gruzińskich przeżyć i przywołać wspomnienie wielu wspaniałych ludzi, których spotkałam.

Nie wiedziałam czy zdążę na zaplanowany dzień, więc przyjazdu oficjalnie nie zapowiadałam. Ale rodzinka też zaskoczyła mnie przyjęciem w środku nocy :)


Ostatnie dni to powrót z Gruzji do Turcji i decyzja o tym, żeby wracać szybciej do kraju (pobyt w Gruzji przeciągnął się). Jeszcze kusi mnie Bułgaria i mierzę się z decyzją, ale w końcu zamieniam dwa kółka na cztery i czym prędzej... Czasu niewiele, 5 krajów przede mną, ale na swojej drodze spotykam dobrych ludzi, którzy bardzo mi pomagają. Dziękuję Im !




Bracia rowerzyści z Turcji: Mustafa, Fidel, Sevgi i Eren. Dziękuję Wam za dobre serce i niezapomniany czas spędzony w Trabzonie!





Po drodze ostatnie smaki tureckiej kuchni - köfte
Komunikacja z tureckimi kierowcami nie należała do łatwych (pod różnym względem) i choć upał dawał się we znaki był też etap odreagowania na rowerze (odcinek Stambuł-Bułgaria).


Setki km. z Kazımem - człowiekiem o złotym sercu i muzykalnej duszy

Szukając polskiego kierowcy na granicy węgiersko-słowackiej spotykam się z różnymi reakcjami. Ale mam szczęście i trafiam na Piotra z Banicy. Dowiaduję się, że wśród polskich kierowców poszła fama że "jakaś cyganka z turbanem na głowie" szuka możliwości dostania się do kraju. "Ale dobrze mówi po polsku"...

Ostatni odcinek z Piotrem i Karolem, który podrzuca mnie prawie do domu. Wielkie dzięki chłopaki!


Rezerwujcie czas...

...i do zobaczenia na tańcach! :) Szczegóły wkrótce







6 komentarzy:

  1. Nasza Ania wróciła po 11-tu miesiącach do nas!!!!
    Zrobiła nam WIELKĄ NIESPODZIANKĘ i tyle radości że nie sposób tego wyrazić.

    Teraz tylko czekać jak Skorpiony zwołają Wszystkich Kibiców na festyn powitalny. Do zobaczenia!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie!!!! Cóż za radość! Aż mi się łezka ze wzruszenia zakręciła w oku! Do zobaczenia na festynie powitalnym!

      Usuń
  2. Jest radość:) Jak tylko Skorpionica odeśpi:) zwołujemy i zapraszamy na imprezę. Steff również w Polsce. Do zobaczenia zatem Kibice na imprezie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie! Pięknie! Witamy w domu! Cieszę się, że już jesteś w Polsce, wreszcie skorpiony w komplecie, przytulam - patyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Pati nie tęsknisz za ZGADULAmi? Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Dzięki i do zobaczenia! :)

      Usuń