flaga |
Od pierwszych km Armenia zachwyciła nas krajobrazami. Mamy
szczęście do pogody, widoczność super a codziennie pniemy się coraz wyżej. W
ciągu dnia łapiemy jeszcze promyki słońca, ale wieczory stają się naprawdę
chłodne. Zimno sprawiło, że coraz częściej pytamy ludzi o kawałek podłogi. Gama
noclegów jest bardzo rozległa, począwszy od wozu dla robotników, poprzez spanie
w Domu Strażaka skończywszy na zakładzie
ślusarskim. Myślimy, że mamy jeszcze kilka instytucji przed sobą ;) Ormianie są dla nas
niezwykle gościnni i bardzo lubią wznosić toasty.
Z przyczyn technicznych nie jestśmy w stanie dokończyć
maila, a wiec tylko kilka fotek z tego co za nami.
barak razem |
barak rowery |
barany |
biesiada |
dyrektor |
dzieciaki |
góry |
granica |
Gyulagarak |
Hayravank |
jezioro Sevan |
kanion |
kosciół Hayravank |
krzyże |
pożarnicy |
Sevanavank |
sklep |
szachy |
Coś Was ci Armeńczycy rozpuszczają....
OdpowiedzUsuńKoniec pisania dla nas bo gościna goni gościnę?
Cieszymy się że tylu dobrych ludzi spotykacie na trasie swojej wyprawy.Ściskamy Wszystkich. M+F
Witajcie !A jakze mogłoby być inaczej ,jacy oni są takich i ludzi spotykają,a przecież tego im wszyscy życzymy,aby łatwiej Wam się pedałowało,w lepszych i cieplejszych warunkach spało,dobrze jadało ,aby kilometrów przybywało i jak najszybciej do celu się zbliżalo.Bardzo już za Wami i Waszymi ciekawostkami się stęsknilam i napewno nie tylko ja,proszę uważajcie na siebie,jesteście cudowni i niesamowici,kochamy Was.Bogusia z całą ferajną.
OdpowiedzUsuńHej Skorpiony, mam nadzieję, że problemy techniczne, dostęp do netu itp. wkrótce się skończą i będziemy mogli dalej śledzić i współtowarzyszyć Waszym relacjom z wyprawy. Pozdrawiam, przytulam , tęsknię - patyk
OdpowiedzUsuńAle pięknie... Ala! pozdrawiam z Karpińskiego Joanna
OdpowiedzUsuń